Przez wszystkie lata spędzone w Holandii (a uzbierało się ich już 15) pracowałam w sektorze ogrodniczym – wierząc jednak, że kiedyś uda mi się spełnić moje wielkie marzenie, jakim jest własne biuro administracyjne.Teraz – dzięki moim długoletnim staraniom i inwestowaniu we własny rozwój oraz pogłębianiu wiedzy – to marzenie się spełniło.
Administracja to nie tylko zawód, który pragnę wykonywać – to moja wieloletnia pasja oraz chęć niesienia uczciwej i rzetelnej pomocy. Ja niestety nie zawsze z taką się spotkałam i taką otrzymałam, co sprawiło, że postanowiłam właśnie taką sama stworzyć.
"Otrzymujesz pomoc taką, jaką ja sama chciałabym otrzymać"
W taki oto sposób powstało Tax Colors Advies en Administraties. Na swoim przykładzie doskonale rozumiem problemy moich rodaków mieszkających w Holandii, którzy borykają się z brakiem znajomości języka, a co za tym idzie, również wielu kwestii administracyjno – finansowych.
Każdą powierzoną mi sprawę doprowadzam zawsze do końca, bez względu na przeciwności, na jakie napotykam po drodze. Moja bliska koleżanka, a zarazem klientka określiła to jednym zdaniem, a mianowicie: „Ty zawsze wszystko załatwisz, a jak nie – to znaczy, że naprawdę się nie da”.
W wolnych chwilach uwielbiam piec ciasta i czytać książki o tematyce sensacyjno – psychologicznej, a zwłaszcza thrillery medyczne. Moim ulubionym autorem jest mistrz tego gatunku – Robin Cook.